Jako iż komin wystający ponad dach jest elementem pracującym w trudnych warunkach atmosferycznych jak śnieg, deszcz, wiatr oraz wysokie temperatury, a także narażony na spaliny i iskrzenie z wewnątrz, należy przyłożyć specjalną wagę do tego, aby materiały za pomocą których zostanie wykończony były wyjątkowo odporne na te zagrożenia oraz charakteryzowały się niską palnością i topliwością.
Nie tylko jednak względy praktyczne powinny być czynnikiem decydującym o tym, czym wykończyć nasz komin. Jest on w końcu elementem bardzo wyeksponowanym i rzucającym się oczy ze względu na swoją pozycję, zwłaszcza w przypadku wyższych kominów. Zadbanie o to, by harmonizował stylistycznie zarówno z całym budynkiem jak i z pokryciem dachu jest zatem kluczowe, jeśli zależy nam na zachowaniu wrażenia estetycznego domu. Jeszcze przed wykończeniem dachu powinniśmy zatem zabrać się za pokrycie komina – także po to, by ułatwić sobie przemieszczanie i uniemożliwić jego zabrudzenie.
Najczęściej spotykanym wykończeniem komina jest gruba do 3 centymetrów warstwa tynku cementowego, okazjonalnie cementowo-wapiennego – ze względu na większą trwałość i odporność na wilgoć tego pierwszego. Komin przeważnie jest tynkowany dwuwarstwowo jak elewacja. Nie jest to niestety jeden z trwalszych materiałow – ale jest to tania i prosta opcja – którą można dodatkowo jeszcze utrwalić za pomocą farby elewacyjnej, która może go ochronić przez warunkami atmosferycznymi.
Równie często do pokrywania komina stosuje się cegłę klinkierową, która wygląda bardzo schludnie i efektownie. Nadaje się ona zarówno do obłożenia komina jak i wymurowania go z niej w całości. Jednak należy pamiętać o tym, by używać specjalnej zaprawy do klinkieru. Istnieje także możliwość obłożenia go płytkami klinkierowymi, co nie tylko jest stosunkowo łatwe, ale też nie niesie ze sobą ryzyka nadmiernego obciążenia wysokich kominów jak w przypadku cegły.
Dobrym rozwiązaniem jest także okładzina kamienna. Komin pokryty płytami z łupka jest wyjątkowo efektowny, zaś na rynku występuje mnogość zarówno naturalnych jak i sztucznych okładzin. Centymetrowa okładzina w płytkach kwadratowych o brzegach 30,5 cm nakładamy po naniesieniu zaprawy do fugowania. Po ukończeniu nanoszenia, możeby jeszcze zabezpieczyć komin preparatem blokującym przepuszczanie wody na bazie silikonu by nie przepływała ona do podłoża.